Zarry dla Ani cz.2

                                                      Zarry dla Ani cz.2
Spojrzałam na zegarek 8:00 nie! zaraz muszę przygotować się do pracy! co ja zrobię z moją córką, cóż nie mam wyjścia muszę.....zabrać małą do pracy. Szybko wybrałam ubrania, i ruszyłam z nimi do łazienki, po szybkim orzeźwiającym prysznicu ubrałam się i zrobiłam mocniejszy makijaż( wbrew pozorom nie maluję się zbyt mocno). Po wykonaniu porannej toalety weszłam do pokoju dziewczynki i ją obudziłam, oczywiście nie byłaby to Darcy gdyby nie obudziła się z uśmiechem.Pomogłam założyć dziewczynce ubranka, włosy jej rozczesałam i nałożyłam neonową czapkę, ponieważ na dworze nie było zbyt ciepło, i Darcy ją bardzo lubiła....dziewczynka ma styl....po mamusi haha
-Darcy, dzisiaj nie będzie przedszkola bo panie są chore, a mama musi do pracy....więc będziesz musiała pojechać ze mną okej?
-Tak-jejku ona się cały czas uśmiecha pokazując te swoje dołeczki
-To ty sobie pooglądaj bajki, bo za chwilę jedziemy okej?-zapytałam włączając TV
-Okej-krzyknęła  i rzuciła się na kanapę, wyszłam ze śmiechem z salonu , o boże po kim to dziecko jest takie pełne energii?!. Poszłam po laptopa do sypialnie po czym udałam się z nim w kierunku salonu, usiadłam obok dziewczynki i go odpaliłam. W google wpisałam "Zayn" no bo skoro jest sławny to coś musi tu o nim być
-Cholera!-powiedziałam kiedy w google wyskoczyło mi zdjęcie Zayna, i jakiś 4 innych chłopaków wśród których rozpoznałam Harrego.....nie! ale ja nie mogę zrezygnować mam wielką szansę się wybić, i nie zmarnuję jej przez błąd przeszłości....oczywiście tym błędem nie jest Darcy! tylko to że się w nim zakochałam, ale w sumie nie mam mu tego za złe, pewnie gdyby dowiedział się że jestem w ciąży teraz wszystko byłoby inaczej, albo Hazz by się tym nie przeją i zostawiłby nas? tysiące pytań kłębiło się w mojej głowie a na żadne nie miałam odpowiedzi, no może po za jednym...nie będę ich okłamywać ponieważ kłamstwo ma krótkie nogi, powiem im prawdę....może nie całą, bo nie powiem im kim i jak wygląda ojciec dziecka, ale jestem pewna że Harry nie skojarzy faktów w końcu nie tylko ze mną spał ! poczytałam jeszcze kilka rzeczy o tym zespole po czym spojrzałam na zegarek i wyłączyłam laptopa.
-Chodź kochanie-złapałam dziewczynkę za rączkę, i upewniając się że wszystko jest wyłączone wyszłyśmy z domu i ruszyłyśmy w kierunku mojego białego land rover'a. Zapięłam małą, i wsiadłam na miejsce kierowcy
-Mamo?-zaczęła Darcy gdy już prawie byłyśmy na miejscu.
-Tak ślicznotko?
-Tak właściwie to jako kto ty pracujesz?-zapytała śmiesznie marszcząc czoło
-Jako fryzjerka czyli czeszę, i jako stylistka, czyli dobieram ubrania-powiedziałam tak żeby 3 letnie dziecko zrozumiało
-Aleeee fajnie-powiedziała wyraźnie podekscytowana
-Jesteśmy na miejscu-powiedziałam po 3 minutach
-WOW-powiedziała patrząc na ogromny szklany budynek
-Chodź-szybkim krokiem doszłyśmy do recepcji, oczywiście nie obeszło się bez dziwnych spojrzeń
- Dzień dobry, ja jestem tu w sprawie stażu-powiedziałam uśmiechnięta, wzięłam małą na rączki ponieważ widziałam że nie nadążała za moim tempem(A Darcy w prost ubóstwia być noszona)
-taaa wiele fanek tak mówi-powiedziała podejrzliwie-Przykro mi ale nie mogę Pani wpuścić bez dowodów
-Ale zaprosił mnie tu sam Zayn Malik! mogę nawet zadzwonić do niego!-powiedziałam pewna siebie
-W takim razie czekam-powiedziała z zwycięskim uśmiechem, głupia myśli że ja blefowałam?! wyjęłam z kieszeni telefon i wybrałam numer Malika, po 2 sygnałach odebrał
-Ania?-zapytał na wejście
-Tak, właśnie jestem w recepcji, ale pani nie chce mnie wpuścić...-nie dane było mi dokończyć
-Już idę-i chłopak się rozłączył
-Zayn zaraz będzie-Zwróciłam się do recepcjonistki jednocześnie chowając telefon do kieszeni
-Czekam-mówiła pewna swojej wygranej. Odeszłam metr dalej, i usiadłam na kanapie z Darcy na kolanach, i rozmawiałyśmy.Naszą rozmowę przerwał głos
-Ania!-szybko odwróciłam się w tamtą stronę, i ujrzałam zdziwionego Zayn'a...no ale nie ma czemu się dziwić, on nic nie wiedział  o tym że ja mam dziecko 
-Cześć Zayn, miło cię widzieć!-podeszłam do niego i przytuliłam go na powitanie, co on odwzajemnił, a Darcy w tamtym momencie stała dwa kroki za mną-A to Darcy...moja córka-powiedziałam biorąc małą na ręce
-Cześć! jestem Zayn!-powiedział wesoło, a po oczach Darcy od razy zauważyłam że go polubiła 
-Cześć...-dziewczynka popatrzyła na jego włosy, na których było blond pasemko, i kapelusz-Jakie fajne!!-powiedziała podekscytowana i wskazała paluszkiem na pasemko
-Jak będziesz starsza to mamusia ci też takie zrobi-powiedział z uśmiechem
-Ale fajnie!!-powiedziała i zaklaskała w ręce, a dołeczki nie opuszczały jej twarzy
-Ej! nie przekupuj mi dziecka!-oburzyłam się żartobliwie
-A czym się pan zajmuje?-zapytała z słodką zmarszczką na czole
-Nie pan, tylko Zayn-powiedział z bananem- ja śpiewam-i w ten właśnie sposób przekupił mi małą
-Już jest twoja-powiedziałam pod nosem
-Co?-zapytał
-Zaraz zobaczysz-powiedziałam i nie musiałam długo czekać, jak mała była w ramionach Zayna, i z nim rozmawiała, szliśmy powoli w kierunku sali, a śmiechy nas nie opuszczały
-Lubię cię-powiedziała nagle Darcy i mocno przytuliła Zayna
-Ojj...ja ciebie też-powiedział szczęśliwy, mała nagle posmutniała
-Co jest słonko?-zapytałam
-Ja chcę mieć takiego tatę-powiedziała na skraju płaczu, Zayn posłał mi zdezorientowane spojrzenie, a ja niemo szepnęłam "Potem ci powiem"
-Słonko, nie smuć się, zobaczysz jeszcze będzie fajnie a jak na razie masz mnie-powiedział Zayn
-Ale tylko dzisiaj, a potem już cię nie zobaczę-powiedziała zasmucona....normalnie serce mi pęka
-Wcale nie!..od dzisiaj.....jestem twoim wujkiem i będę na każde twoje zawołanie księżniczko-powiedział z przepięknym uśmiechem
-Ojejku, jeszcze nigdy nie miałam wujka!!!!-zapiszczała szczęśliwa-Jesteś najlepszym wujkiem na świecie!!!!-powiedziała-Wujek?-powiedziała słodko
-Tak księżniczko?-zapytał, a ja szłam za nimi i przyglądałam się tej słodkiej sytuacji
-Zaśpiewasz mi coś?-zapytała
-Jasne co tylko zechcesz....może "One way or another" znasz?-to ulubiona piosenka Darcy, słucha i śpiewa ją cały czas, nie żeby mi to przeszkadzało bo mała ma nieziemski talent, kolejna rzecz po tatusiu:talent do śpiewania, cudne dołeczki, i te boskie zielone hipnotyzujące oczka *_*, i brązowe włosy, lekko podkręcone u końcówek, cóż Hazz się postarał mała słodka jego kopia 
-Znam!!! to moja ulubiona piosenka-powiedziała i zaczęła śpiewać:
                                                 MUZYKA
DARCY
One way or another I’m gonna find you
I’m gonna get you, get you, get you, get you
One way or another I’m gonna win you
I’m gonna get you, get you, get you, get you
ZAYN& DARCY
One way or another I’m gonna see you
I’m gonna meet you, meet you, meet you, meet you
One day, maybe next week
I’m gonna meet you, I’m gonna meet you
I'll meet you

I will drive past your house
And if the lights are all down
I’ll see who’s around
     ZAYN
Let's go!
    ZAYN&DARCY
One way or another I’m gonna find you
I’m gonna get ya get ya get ya get you
One way or another I’m gonna win you
I’ll get you, I’ll get you
ZAYN
One way or another I’m gonna see you
I’m gonna meet ya meet ya meet ya meet you
One day, maybe next week
I’m gonna meet ya, I'll meet ya, I'll meet you
DARCY
And if the lights are all out
I’ll follow your bus downtown
See who’s hanging out
ZAYN
One, two, three, four
ZAYN& DARCY
Na na na na na na
Na na na na
Na na na na na na
Na na na na

I wanna hold you, wanna hold you tight x3
Get teenage kicks!
Right through the night

Come on!
I wanna hold you, wanna hold you tight
I wanna hold you, wanna hold you tight (Oh yeah!)
I wanna hold you, wanna hold you tight

Get teenage kicks!
Right through the night

One way or another I’m gonna see you
I’m gonna meet ya meet ya meet ya meet you
One way or another I’m gonna win you
I’m gonna get you, get you, get you, get you

[All] :
One way or another I’m gonna see you
I’m gonna meet ya meet ya meet ya meet you
One way or another I’m gonna win you
I’m gonna get you, get you, get you, get you

One way or another I’m gonna see you
I’m gonna meet ya meet ya meet ya meet you
One way or another I’m gonna win you
I’m gonna get you, get you, get you, get you
ZAYN
One way or another !

-Ślicznie!!-zaczęłam klaskać
-Księżniczko masz talent-powiedział
-Ty też!-powiedziała i go przytuliła
-O jesteśmy-powiedział Zayn, i otworzył drzwi, ujrzałam......
                                
________________________________________________
Stylesowa
rozdział chyba dłuższy :D
A więc pod poprzednią częścią nie było 4 komentarzy.....ale dodałam ! ale teraz liczę na:
PRZYNAJMNIEJ 4 KOMY BĘDZIE NEXT