One Direction i My.. - imaginy

wtorek, 28 kwietnia 2015

Niall~PSYCHO cz.4

                                               Niall~PSYCHO cz.4
Doznałam szoku gdy weszliśmy do jego pokoju...Chłopak posadził mnie na łóżku, i podszedł do szafeczki nocnej.Usiadłam na jego łóżku i obserwowałam go uważnie. Chłopak wyciągnął apteczkę, i uklęknął między moimi nogami . Chwycił moją dłoń w soją i zaczął oglądać ranę po zderzeniu z lustrem i tą po cięciu. Wytarł krew i zaczął dezynfekować rany, później zabandażował mi rękę
-Wyglądam jak kaleka-mruknęłam krzywiąc się. Chłopak cicho zachichotał.
-Nie prawda-powiedział
-Okay. niech ci będzie, dzięki za....za wszystko, ja już pójdę, jeszcze raz dzięki-zmierzałam już do drzwi gdy chłopak zagrodził mi przejście.
-O nie, nie, nie-zacmokał
-No ale ja muszę przecież spać!-powiedziałam nie mając siły na krzyk
-W takim razie będziesz spać tu księżniczko-powiedział z zadziornym uśmieszkiem
-Po pierwsze nie mów do mnie księżniczko-powiedziałam
-Bo?-zapytał figlarnie
-Bo z dziwki księżniczki nie zrobisz-powiedziałam obojętnie na co chłopaka tak jakby zszokowało?
-Nie jesteś dziwką-powiedział podchodząc do mnie
-Może i nie do końca, ale za to jestem, wredną suką, idiotką, i debilką....-nie dane mi było dokończyć bo chłopak położył dłoń na moich ustach
-Zaraz dam ci jakąś moją koszulkę i do łóżka księżniczko-powiedział z uśmiechem
-A co na to twoich znajomi z pracy?-zapytałam zszokowana jego postawą
-Nic, oni wiedzą że jestem rozsądny i że mam wszystko pod kontrolą...no prawie wszystko-powiedział rzucając we mnie koszulką.
-Odwróć się-chłopak wykonał moje polecenie. Ściągnęłam moje szorty wraz z rajstopami. I gdy uniosłam głowę zobaczyłam że Niall stoi na wprost lustra. Położyłam dłoń na moich udach, i chyba mi się udało bo chłopak nie zareagował, ale na wszelki wypadek odwróciłam się do niego tyłem .Szybko wciągnęłam na siebie jego koszulkę i powiedziałam mu że jestem gotowa.Położyliśmy się do łóżka, ale każdy na innej połowie
-Wiesz co Niall?-zaczęłam na co on na mnie spojrzał-fajne masz lustro-powiedziałam na co on parsknął śmiechem.-Myślałeś że nie zauważyłam?-powiedziałam rozbawiona
-A ty myślałaś że je nie zauważyłem?-Spojrzałam na niego zdezorientowana, ale po chwili lekki rumieniec wpłynął na moje poliki. Chłopak szukał na mojej twarzy czegoś typu potwierdzenia że to co widział nie było tylko jego wymysłem, ale niczego takiego nie dostał.
Dzięki bogu że jest ciemno!
-Nie wiem o co ci chodzi.-powiedziałam i odwróciłam się do niego plecami, po jakiś 30 minutach gdy już, jedną stopą byłam w krainie Morfeusza  poczułam że Niall przytula się do mnie na "łyżeczki" a jego prawa ręka wędruje na moje udo pod koszulkę. Poczułam jak dokładnie bada moje blizny. Każdą po kolei, i to z takim uczuciem...
-Wiedziałem że się nie myliłem-szepnął całując moje ramie.
NIALL stop! dzieje się coś co nie powinno!-krzyczała moja podświadomość. Próbowałam udawać że śpię, ale nie jestem pewna jak mi to wyszło, bo Niall nie odsunął się ode mnie  W mojej głowie myśli pędził z prędkością świetlną. Po jakieś godzinie doszłam do wniosku że:
Niech ten dzień pójdzie w zapomnienie
Gdy byłam pewna że Niall już śpi powoli chwyciłam jego dłoń w nadgarstku i podstawiając pod siebie poduszkę położyłam ją na nią. Usiadłam na skraju łóżka i zaczęłam dokładnie rozglądać się po pokoju. Zauważyłam całkiem spore okno z równie sporym parapetem. Bez dłuższego zastanowienia ruszyłam na palcach w stronę mojego celu. Usiadłam na okno i spojrzałam na widok za szybą....
Dlaczego on to zrobił? Dlaczego się ze mną nie pożegnał? Dlaczego?!
Siedziałam na parapecie z podciągniętymi nogami, złożonymi na nich rękach, i brodą skrytą w ramionach. Wspominałam. Wspominałam mojego brata i chwile razem z nim spędzone. On był jedną osobą z niewielu które kochałam, które zawsze przy mnie były. Pamiętam jak razem graliśmy w chowanego, jak biegaliśmy po całym ogródku, to on mnie wyciągał z kłopotów, to on był przy mnie gdy wszyscy się odwrócili, to ON! Łzy leciały mi po policzku gdy rozpamiętywałam chwile z nim spędzone. Przecież....on nie może. Wpatrywałam się w księżyc, i nie mogłam odpędzić myśli z nim związanych...Jebana kurwa mać! gdzie na tym świecie jest sprawiedliwość?! mimo że brał dragi był cholernie dobrym człowiekiem! brał, ale to jedyna jego wada! a powiedźcie mi kto ich nie ma?!
Boże jesteś tam jeszcze?!
Bo mi się wydaje że już chyba nie...
-(T.I)?-usłyszałam cichy głos Nilla. Zignorowałam go. Chłopak powtórzył moje imię, co ponownie zignorowałam. Po prostu nie miałam siły.Chłopak wstał z łóżka i podszedł do mnie.
-Idź spać-westchnęłam. Chłopak stał uparcie obok mnie
-To choć ze mną-szepnął, obejmując mnie od tyłu.
-Nie mogę zasnąć-powiedziałam zrezygnowana- masz może laptopa z internetem albo cokolwiek?-sapnęłam przegrana
-Mam laptopa z internetem....-spojrzałam na niego prosząco- Okay, ale nie na długo bo jest już późno
-Jasne, dzięki-miałam ochotę rzucić się na niego i go przytulić ale wycofałam się. Blondyn podszedł do szafki z której wyciągnął ów sprzęt. Podszedł z nim do łóżka i polecił żebym również tam podeszła, co uczyniłam.
-Ale wież że ja chcę oglądać serial i to ci będzie przeszkadzało w spaniu?- zmarszczyłam brwi
-A kto powiedział że będę spać, muszę pilnować co robisz na moim laptopie-chłopak puścił mi oczko. Włączyłam sobie pierwszy odcinek trzeciego sezonu pamiętników wampirów i z zaciekawieniem zaczęłam oglądać.
-O co w tym chodzi?-zapytał Niall gdy serial się skończył. Podekscytowana zaczęłam mu tłumaczyć cały wątek i każdy szczegół.
Nawet nie wiem kiedy ale wybiła trzecia nad ranem.
-Czas spać księżniczko-powiedział Niall odnosząc laptopa.
-Normalnie kiedyś ci pieprznę!-syknęłam pod nosem
-Nie zrobiłabyś tego skarbie-uśmiechnął się łobuzersko
-Masz szczęście że chce mi się spać-powiedziałam chowając głowę w poduszkę.
Cóż...co to był za dzień
....
                             Znalezione obrazy dla zapytania niall horan 2015
_____________________________________________________________
FOOD
c'mon c'mon everybady!
Sorrka za taką przerwę ale mam nadzieję że mi wybaczycie :* nie zanudzam więc:
Bye kochani <3                         minimum 7 komentarzy=next

11 komentarzy:

  1. Super część, czekam na next ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Supcio ! Nie mogę się doczekać kolejnego ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, supcio czekam na nexta :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie podoba mi się motyw PSYCHO , masz bardzo oryginalne imaginy bo większość dziewczyn pisze same nudne imaginy a twój jest tak cholernie ciekawy ! Jesteś świetna ❤ ❤ ❤
    Tylko jedno mnie dziwi : Znają się kilka dni a już TERAPEUTA poszedł z dziewczyną 'psychicznie' chorą do łóżka ! Chyba powinni mieć troszkę większy dystans , ja bym zamieniła że Niall położył ją spać do swojego łóżka a sam zasnął na sofie lub coś podobnego. Reszta idealna.

    OdpowiedzUsuń